Obecność chromatyny płciowej w komórkach żeńskich zwróciła uwagę na jej związek z chromosomami X. Zagadnienie tego związku zostało wyjaśnione przez Lyon (1962, 1966). Zgodnie z hipotezą tej badaczki we wczesnym okresie życia płodowego (około 16 dnia) jeden z chromosomów X w komórkach zarodka żeńskiego zostaje zinaktywowany (unie- czynniony) staje się heterochromatyczny3 i dzięki temu jest widoczny w komórkach (jako grudka chromatyny płciowej X) w okresie interfazy. W normalnym garniturze żeńskim czynny jest więc tylko jeden z chromosomów X. Jak wiemy, w ustroju żeńskim chromosomy X różnią się między sobą pochodzeniem jeden z nich powstał w matczynej, a drugi w ojcowskiej linii komórek rozrodczych. W części komórek zarodka losowo ulega unieczynnieniu chromosom pochodzenia matczynego – Xmat (maternal), w innych natomiast chromosom pochodzenia ojcowskiego – Xpat (paternal). W ten sposób w ustroju żeńskim powstaje swoista mozaika złożona z komórek Xmat i Xpat. Inaktywacja ta jest prawdopodobnie spowodowana metylacją DNA (Riggs, 1975 Sager, Kitchin, 1975).
Dokończ