Spontaniczna czynność hormonalna

W późniejszym okresie życia występuje w pewnym sensie odwrócenie sytuacji. Spontaniczna czynność hormonalna jest mniej intensywna, za to wzrastają w ogromnym stopniu napięcia wynikające z coraz to bardziej licznych obowiązków i trosk dnia codziennego. Również bogatsze jest doświadczenie, czego efektem ubocznym jest zwiększona liczba odruchów warunkowych zarówno pozytywnych, jak i negatywnych i w ogóle silniejsza kontrola ze strony struktur warstwy I. W wyniku tego stanu rzeczy inicjacja i podtrzymywanie czynności seksualno- -erotycznych zostają podporządkowane przede wszystkim aktywności warstwy I, której działalność, prawdopodobnie dopiero poprzez warstwę II, wzmaga intensywność działania warstwy III.

Znajduje to zresztą swój wyraz w obyczajowości. Rzecz charakterystyczna, że młodzi ludzie znacznie mniej interesują się, wbrew błędnym opiniom, tym, co nazwalibyśmy bardziej lub mniej uszlachetnioną pornografią, a co polega przede wszystkim na wytwarzaniu wyobrażeń, skojarzeń, reakcji warunkowych, koncentrujących uwagę na problemach seksualnych. Strip-tease, kolekcje pornograficzne, coraz to bardziej skomplikowane techniki pobudzania erotycznego, wprowadzanie na szerszą skalę środków farmakologicznych u całkowicie zdrowych fizycznie ludzi świadczą o tym, że stymulacja tego typu jest ludziom starszym w większym stopniu konieczna niż ludziom młodym, których te rzeczy mogą zainteresować, ale dla ich aktywności seksualnej nie mają żadnego znaczenia. Wspomniane tu prawidłowości nie są oczywiście prawidłowościami uniwersalnymi, można znaleźć liczne argumenty wskazujące na to, że jest inaczej. Chodzi tu raczej o tendencję.

Priorytet warstwy I lub II może się też zmieniać okresowo w zależności od cyklicznych zmian w ustroju. Istnieją np. dane, pozwalające przypuszczać, że u kobiet w okresie przed owulacją i po owulacji pobudzenie seksualne rozwija się nieco innymi drogami, na co wskazywałby między innymi fakt, że wśród jednych partnerów, stosujących zawsze jednakowe techniki seksualne, panuje przekonanie, że kobiety są szczególnie pobudliwe w fazie przed owulacją, a wśród innych panuje przekonanie odwrotne, że są bardziej pobudliwe po owulacji. Być może, różnice w rodzaju pobudliwości wiążą się z tym, że w okresie przed owulacją dominuje u kobiet wydzielanie estrogenu, który, jak się wydaje, działa bardziej bezpośrednio na warstwę II. Po owulacji dominuje działanie progesteronu, związanego bardziej z czynnością warstwy I. Wynikałaby z tego hipoteza, że u kobiet w okresie przed owulacją pobudzenie seksualne powinno występować w sposób bardziej spontanicz- ny i być mniej zależne od czynników natury psychologicznej niż w fazie po owulacji. Miałoby to zresztą swoje uzasadnienie biologiczne,, gdyż układ taki zwiększa prawdopodobieństwo kontaktu seksualnego w okresie bardziej sprzyjającym zapłodnieniu. Działanie tej zasady może być zresztą skutecznie maskowane przez zespoły odruchów warunkowych.

Na rzecz przytoczonych wyżej hipotez dotyczących autonomicznej działalności poszczególnych warstw pobudzenia seksualnego przemawia też obserwacja, wskazująca na to, że kastracja we wczesnym okresie młodości prowadzi przeważnie do całkowitej eliminacji pobudzenia seksualnego, co jest zrozumiałe, gdyż w tym okresie mechanizmy warstwy I nie zostały jeszcze wytworzone. U osób dorosłych kastracja nie znosi pobudzenia seksualnego i praktycznie nie ma wpływu na ich możliwości i motywację do realizacji czynności seksualno-erotycznych. Należy przypuszczać, że u tych osób działanie warstwy I całkowicie wystarcza do pobudzenia warstwy II, decydującej o rozwoju pobudzenia seksualnego. Obserwacje te wskazywałyby też na to, że sam ośrodek bezwarunkowy generujący pobudzenie seksualne jest tylko strukturą wykonawczą, organizującą i przetwarzającą impulsy erotogenne, pochodzące zarówno od dołu, z warstwy III, jak i od góry, z warstwy I.

Tyle o mechanizmach wewnętrznych, których bliższa znajomość mogłaby odegrać bardzo istotną rolę w zrozumieniu przez nas i prawidłowym organizowaniu warunków do optymalnej realizacji czynności seksualno-erotycznych człowieka. Są to jednak, jak wspomniałem, informacje szczątkowe, wskazujące raczej na możliwości i pożądane kierunki poszukiwań niż przedstawiające w pełni naukowo uzasadniony obraz stanu rzeczy.

Dodaj

You may use these HTML tags and attributes: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>