Konkretyzacja, mentalizacja i socjalizacja jako współistniejące procesy decydują o indywidualności ludzkich zachowań seksualnych, nadając tym zachowaniom cechy specyficzne, różne od spotykanych w świecie zwierzęcym. Ustalenie efektywnych sposobów zachowania seksualnego u zwierząt niżej rozwiniętych następuje instynktownie
(V, B. Dróscher, 1969), natomiast, jak wykazały eksperymenty Harlowa, u zwierząt o wyższym poziomie rozwoju poprzez uczenie się (por. J. Reykowski, 1968). W tym ostatnim przypadku mamy więc do czynienia z procesem konkretyzacji o tyle niedoskonałym, że nie wspomaganym poprzez świadomość i drugi układ sygnałów. Nawet u najwyżej rozwiniętych zwierząt mentalizacja najprawdopodobniej nie występuje wcale, a o socjalizacji moglibyśmy co najwyżej mówić w innym niż u ludzi znaczeniu. U zwierząt jest to przyjęcie roli i związanych z nią przywilejów wyznaczonych wartością biologiczną – człowiek natomiast podlega socjalizacji poprzez różnorodne, często zwerbalizowane oddziaływania społeczne, a jego wartość biologiczna jest w tym przypadku prawie bez znaczenia, z wyjątkiem osób z poważnymi defektami biologicznymi (niedorozwoje, choroby psychiczne itp.), w stosunku do których społeczeństwo stawia dodatkowe ograniczenia. Różnice te są na tyle istotne, że skłaniają do odrębnego traktowania potrzeby seksualnej człowieka i nie pozwalają, poza drobnymi wyjątkami, na odnoszenie do człowieka wniosków wynikających z badań etologicznych.
Dodaj