U zwierząt laboratoryjnych można wy-wołać raka podając im pewne związki chemiczne. Jeżeli jednak wcześniej zaa-plikuje się im bardzo duże dawki witamin E i C, nowotwór nie rozwija się. Poza tym wydłuża się średnia życia tych zwierząt. Jak można wykorzystać te informacje? Czy należy wzbogacać dietę dodat-kowymi dawkami witamin E i C, a jeżeli tak, to jak duże powinny być te dawki? Nauka nie dała jeszcze na to odpowiedzi opartej na niepodważalnych wynikach doświadczeń z ludźmi. Dotychczasowe eksperymenty są jednak dość przekonujące, toteż większości moich pacjentów przepisuję 200 do 400 jednostek witaminy E i co najmniej 500 mg witaminy C dziennie jako dodatek do dziennej porcji preparatu multiwitaminowego uzupełniającego dietę. Takie dawki nie są szkodliwe, a na dłuższą metę mogą mieć działanie ochronne. A oto teoria proponowana przez innych badaczy. Mówią o niej „niedożywienie bez złego odżywiania”. W doświadczeniach laboratoryjnych zaobserwowano, że życie zwierząt eksperymentalnych wydłużało się, gdy utrzymywano u nich obniżoną wagę i zmniejszano całkowitą ilość przyjmowanego białka. Najwyraźniej, im mniej białka ma komórka do wykorzystania, tym mniejsze ryzyko, że „zapomni” o swych normalnych funkcjach i zacznie przekazywać „złe” informacje genetyczne, a „przeoczona” do tego przez system odpornościowy da początek chorobie. Sugeruje się więc, żeby wszyscy, bez względu na wiek (niewątpliwie nigdy nie jest za późno na czerpanie korzyści z takiej diety), zmniejszyli spożycie kalorii — znacznie, ale stopniowo, tak by w ciągu pięciu lat dojść do 60 procent zwykłego spożycia. Dieta powinna zawierać wszystkie podstawowe składniki odżywcze i aminokwasy. Nie można ograniczać ilości białka w dzieciństwie, bo jestpotrzebne do prawidłowego wzrostu, oraz w okresie ciąży, aby odżywiać płód. Poza tym ilość białka powinna być stopniowo zmniejszana. Do czasu osiągnięcia półmetka dorosłego wieku powinno się dojść w ten ssposób do diety złożonej głównie z węglowodanów i bardzo zredukowanych ilości białka oraz tłuszczów. Uważa się, że taka niskokaloryczna, niskotłuszczowa i niskobiałkowa a wyso- kowęglowodanowa dieta może zaowocować pokoleniem dużo odporniejszym na choroby od naszego.
Dodaj