„Te aspekty zachowań, które identyfikujemy jako psychologiczne, mogą być uważane za pewne aspekty anatomii i fizjologii” (Kinsey, 1953). tości tradycyjnie ważnych dla środowiska, do którego się wchodzi. Życie seksualne było taką elitarną wartością.
Tak więc „seksplozja” opowiadająca się w swoich postulatach za wolnością osoby, wzmaganiem satysfakcji seksualnej (która pozostając sprawą prywatną zyskuje oficjalne, publiczne przyzwolenie), eliminacją sytuacji „biologicznie anormalnych”, przy silnej emancypacji społecznej, a słabszej w porównaniu z nią emancypacji indywidualnej (autonomizacji osoby), stała się kłopotliwa społecznie (konformizm) i prywatnie blokująca samorealizację. Jej wynaturzenia to komercjalizacja seksu, fetyszy- zacja działań seksualnych: od przymusu wykonywania „czynności naturalnych” przy nieposiadaniu potrzeby po wyrafinowane formy w zachowaniach podkulturowych. Słaba emancypacja indywidualna sprzyja zawężeniu zainteresowań człowieka do łatwego środka pobudzania życia psychospołecznego, jakim jest seks, działający pobudzająco na rozwój nawet u tych osobników, których nie można czym innym do rozwoju pobudzić (przy niskim poziomie potrzeb, przy załamaniach. Niezamierzonym skutkiem seksplozji, o działaniu zarówno pozytywnym, jak i negatywnym (stwierdzonym przez Fromma, 1970 Horney, 1976), jest szukanie w seksie antidotum na frustracje pozaseksualne.
Dodaj